sobota, 1 listopada 2014

Zgon, śmiercią długą i bolesną...

W dni dzisiejszym ogłaszam wszem i wobec, że ten blog umarł jakiś czas temu... 
W dzisiejszym dniu w końcu to wypłynie na wierzch...
Nie będzie kontynuowany, nie będzie zmieniany, jaki był taki był... Ale dziękuję wam, fanom i osobą przebywających, zaglądającym i czytającym nasze wypociny, niestety nie udało nam się go reanimować, po ciężkich przejściach śmierć to jedna dobra droga...






35 komentarzy:

  1. NIE ;_________; PROSZĘ NIE!
    Tak długo czekałam na kontynuacje ;_; nie róbcie mi tego ;_;

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie przywiazałam się do tego opowiadania, do bohaterów więc ta wiadomość jest dla mnie bardzo trudna :(
    Szkoda że tak się to kończy....
    Ale Dziękuję za wszystko, za wszelkie emocje towarzyszące mi podczas czytania. To był świetnie spędzony czas ♥
    Życzę wszystkiego dobrego i powodzenia ze wszystkim :)
    Całuski :***
    ♥♥♥
    ALEXA

    OdpowiedzUsuń
  3. CO TO MA BYĆ JA SIE PYTAM?! XD no nie no ludzie jak ja to przeżyję? ;__;

    OdpowiedzUsuń
  4. nnnnniiiiiiiiiiieeeeee prosze tylko nie to chociaż go jakoś zakończcie czy coś napiszcie jak odzyskuje wolność albo co nwm prosze nie róbcie tak ;_; błagam

    OdpowiedzUsuń
  5. PS paczcie ile ludzi odwiedziło ten blog i dla nich wszystkich to nie było tylko opowiadanie tylko jak prawdziwa historia prawdziwego chłopaka. przynajmniej go zakończcie prosze

    OdpowiedzUsuń
  6. Opowiadanie, jak opowiadanie. Zawsze można poszukać innego, ciekawszego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam,
    że co? Że jak, ale ja nie chcę to najlepsze opowiadanie jakie czytałam, powiedzcie że to żart.....
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  8. napiszcie jeszcze coś jakieś zakończenie przynajmniej plliiiiiiss

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cooo... ?! To taka smutna wiadomość... Liczyłam, że kiedyś uda wam się jakoś dokończyć tego bloga, a tymczasem moje marzenia legły w gruzach... ;-; Teraz to jedynie czeka mnie żałoba po śmierci waszego bloga.
    Mam nadzieję, że chociaż "Tajemniczego Ochroniarza" dokończycie.
    Pozdrawiam Rose Blood :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale, ale, ale jak to... :c gdzie ja znajdę takie zajebiście dobre opowiadanie BDSM? a w dodatku gejowe? :ccccccccccc niw róbcie nam tego proszę! :'(

    OdpowiedzUsuń
  12. Co.... Erwik błagam... napisz przewidywane zakończenie.... T-T Rany... kocham tego bloga... proszę napisz... :CCCCCC

    OdpowiedzUsuń
  13. Błagamy chociaz o ejden ostatni rozział jakos konczacy opowiadanie plrosimy :<

    OdpowiedzUsuń
  14. Proszę! Nie musicie tego kontynuować. Po prostu napiszcie zakończenie, musicie skończyć to opowiadanie choćby życiem bohatera, ale skończcie go! Dla wszystkich tych którzy to czytali, którzy się śmiali i płakali czytając rozdziały.Dla tych którzy przeżywali tę przygody wraz z głównym bohaterem. Proszę napiszcie zakończenie ..

    OdpowiedzUsuń
  15. no rany... :CCCC nie uwierzę... no po prostu nie mogę... :C Chce tak bardzo wiedzieć co będzie dalej!!! ;c

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie no chociaz ostatni rozdzial jakies zakończenie błaaaaagam

    OdpowiedzUsuń
  17. ale.. ale... jak to ? :C
    proszę was.. nie róbcie nam tego :C

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak nie można! Nie potrafię się z tym pogodzić!!!! Błagam... skończ to...

    OdpowiedzUsuń
  19. Ekheeee >< Zaraz ja umrę z rozpaczy ;=; Macie mnie na sumieniu >< *zgon*

    OdpowiedzUsuń
  20. Kyiaaaa!!!! :( proszeeee jeszcze jeden rozdział !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. :CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

    OdpowiedzUsuń
  22. Nawet ostatniego rozdzialu nie napisza.... Co za egoistyczne cioty.

    OdpowiedzUsuń
  23. Szkoda, strasznie liczyłam na to, że jednak dokończycie to opowiadanie. Było jednym z pierwszych yaoi jakie przeczytałam ^^ Ale cóż, wasza decyzja, trzeba ją uszanować.

    OdpowiedzUsuń
  24. Teraz mi będzie smutno... :< Dawno tu nie zaglądałam, a jak w koncu to zrobiłam - Boom! Dalszej części nie będzie. Załamałam sie po prostu... Szkoda, bo opowuadanie jest naprawde świetne...
    ~Arashi~

    OdpowiedzUsuń
  25. Dajcie jeszcze chociaz 1rozdzial na zakonczenie blagam !!! ;.(

    OdpowiedzUsuń
  26. W sumie dobrze, że to koniec. Ileż można o jednym i tym samym. Za dużo moim zdaniem napieprzyliście przeróżnych scen, przez to opowiadanie stało się naciągane i byle jakie. Mimo iż moim zdaniem opowiadanie średnio napisane - mam na myśli sklejanie zdań, czasami się gubiłam w tym co czytam, to jednak fabuła i pomysł ciekawe. Do czasu oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  27. Coś się kończy a coś się zaczyna. Zszokowała mnie ta informacja i to bardzo, miałam cichą nadzieję, że może powrócicie, że wena was nie opuści. Ale to zdarza się nawet najlepszym z najlepszych do których od zawsze was zaliczałam. Dziękuję wam i to bardzo. Można powiedzieć, że odmieniliście moje życia jak i grona ludzi którzy was czytali. To właśnie wy i wasz blog sprawił, że systematycznie tu wchodziłam i zaglądałam licząc na kolejną notkę, kolejny rozdział.
    Bedę tęsknić, nie sądziłam, że lata trwanie przy tym blogu zakończą się tak a nie inaczej, no trudno trzeba iść dalej. Byliście niczym natchnienie do stworzenia własnego bloga, własnych opowiadań i pokazania ludziom, że jak ktoś chce to może naprawdę wiele. Mój blog powstał dość dawno temu, ale kierowałam się przekonaniem "Oni stworzyli coś pięknego, ja tez chce pokazać ludziom co siedzi w mojej głowie. "
    Dziękuję wam, daliście mi natchnienie i wenę do spełnienia jednego z marzeń na mojej liście.
    Będę tęsknić.
    KaoY
    http://yaoiinmyworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie chodzi o wene 1 osoby... Ale o kontakt, jesli piszesz, piszesz i nagle twoja partnerka przestaje sie odzywac, przestaje pisac, nie chce pisac... Odchodzisz w zapomnienie, kiedy ktos inny zastepuje jej to co jej dawalem... A szkoda, bo planowalismy niezle zmiany, jednak jesli znowu do mnei napisz z checia dokonczenia, przyjme to i sie zgodze, ale jak na razie cisza z jej strony :S

      Erwik

      p.s jesli wzbiore sie w sobie napisze wam krotkei zakonczenie, jaki byl zamysl tego, mam nadzieje ze mi sie uda :)

      Usuń
  28. Błagaaamm nie :c TTTT___TTTT

    OdpowiedzUsuń
  29. Ej ale naprawde blagam Was..chociaz jeden rozdzial wiecej :c Zrobie wszystko. Wypromuje Was bede zapraszac innych yaoistow tylko nie odchodzcie ;c

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  31. Czytałam bloga z zapartym tchem. Jest naprawdę super. Szkoda że odszedł. Mam nadzieje że jednak kiedyś może za nie długo pojawi się tu notka. Dokończenie bloga. Jest naprawdę super, jeszcze nigdy nie czytałam czegoś tak zajebistego jak to. Na prawdę mam nadzieje że wena wam wróci i zostanie on dokończony. Życzę miłego pisania i jak najwięcej weny i jeszcze więcej zajebistych blogów.Natchneliście mnie do założenia bloga, będę próbowała wam dorównać ale wiem że nie jest to możliwe. Zaczerpnę trochę pomysłów od was. Dobrze?
    Jesteście super. Bloga znalazłam nie dawno i czytałam go tylko dwa dni od wczoraj, jeżeli pisali byście dalej na pewno była bym waszą wierną czytelniczką

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja zawsze czytałam i miałam nawet w linkach, jeszcze pod starym adresem...

    Może kiedyś coś się zmieni...
    Będę wpadać

    Kunoichi

    www.slodkiswiatyaoi.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  33. Przeczytałam, bo lubię motyw niewolnictwa w yaoiach i ten blog mnie zainspirował... Choć zaplanowałam coś innego moim bohaterom :P
    Szkoda, że pozostanie niedokończony, ale tak to już jest.

    OdpowiedzUsuń
  34. Piszesz bloga yaoi/M/m/slash? Nie czekaj! Zgłoś swojego bloga do Spisu Blogów Yaoi i zdobądź nowych czytelników!

    Co wyróżnia nasz spis? Prosty regulamin! Kategorie takie jakie TY sam wymyślisz!
    Zapraszamy serdecznie!

    http://spis-blogow-yaoi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń